Organy UE osiągnęły porozumienie w sprawie przyjęcia paszportu covid, czyli elektronicznego certyfikatu covid-19. Planuje się, że wejdzie w życie 1 lipca i pomoże reaktywować turystykę w UE. Dokument ten, który będzie zawierał informacje o pełnym szczepieniu (obecnie czterema autoryzowanymi szczepionkami: BionTech/Pfizer, Moderna, AstraZeneca i Johnson & Johnson), ujemnym teście PCR, czy też chorobie koronawirusowej przebytej w ciągu ostatnich 6 miesięcy, pozwoli na jej posiadacze do swobodnego przemieszczania się po całej Unii Europejskiej. Certyfikat Covid nie będzie obowiązkowym dokumentem podróży, ale znacznie uprości proces przekraczania granic. Posiadacze paszportów Covid będą zwolnieni z wszelkich formalności po przyjeździe do danego kraju (test, kwarantanna itp.) – wystarczy okazanie zaświadczenia. Drugą ważną kwestią, którą starają się rozwiązać władze UE, jest koszt testów PCR. Parlament Europejski nalega, aby te testy były bezpłatne dla podróżnych. Jednak większość krajów, w tym Hiszpania, nie jest gotowa na przyjęcie tej propozycji ze względu na poważną presję na budżet. Ostatecznie zdecydowano się przeznaczyć 100 mln euro dla państw członkowskich UE na zapewnienie dostępności testów, zwłaszcza dla osób, które często muszą przekraczać granice ze względu na działalność zawodową lub edukacyjną, a także ze względów rodzinnych. Ostateczna nazwa dokumentu to „elektroniczny certyfikat UE covid”. Może być wydany w formie elektronicznej lub papierowej. Certyfikat będzie bezpłatny i może być wymagany przez każdą podróżującą w podróż do krajów UE. Będzie to tymczasowe, dopóki WHO nie ogłosi końca pandemii.

Podobał ci się artykuł? Podziel się z przyjaciółmi!

Udostępnić: