Gwardia Narodowa zatrzymała brytyjską parę, która utrzymywała nielegalny dom opieki, w którym koszt utrzymania wynosił 3000 euro miesięcznie. Funkcjonariusze sugerują, że przestępcy namówili mieszkańców placówki do przekazania im swojego majątku. Wszczęto śledztwo w sprawie nielegalnego utrzymania placówki opiekuńczej przeciwko małżeństwu i ich 25-letniej córce. Rodzina założyła nielegalny dom opieki w Santa Pola. To jeden z kurortów w Alicante, który cieszy się dużą popularnością wśród obcokrajowców. Przestępcy byli prowadzeni przez starszych Brytyjczyków, którzy nie mieli krewnych w okolicy i mówili tylko po angielsku. Według wstępnych danych córka, która pracowała w aptece, odbierała potencjalne ofiary. „Okazała zainteresowanie osobami starszymi, nawiązała więź emocjonalną i znalazła wszystkie niezbędne informacje” – powiedział rzecznik Gwardii Narodowej w Alicante. Ofiarom zaproponowano przeniesienie się do lokalnego domu opieki, w którym koszty utrzymania wynosiły od 2500 do 3000 euro miesięcznie. Następnie przestępcy odbierali ludziom dokumenty i namawiali ich do spisania testamentu na ich korzyść. [to miejsce] Dotychczas funkcjonariusze organów ścigania zaprzeczają możliwości podjęcia działań z użyciem przemocy wobec mieszkańców tej instytucji. W tym samym czasie przestępcy kontrolowali życie swoich podopiecznych, śledzili odwiedzających i zabierali telefony komórkowe. W budynku znaleziono kamery monitoringu. O istnieniu domu opieki powiadomili bliscy jednego z gości, któremu udało się uciec i zgłosić to, co się dzieje. Podobno nielegalny dom opieki istnieje od około 5 lat.

Podobał ci się artykuł? Podziel się z przyjaciółmi!

Udostępnić: