Hiszpania to duży, zróżnicowany kraj. Tutaj zawsze jest coś do zobaczenia i zrobienia. Relaks nad morzem, zwiedzanie, degustacje win, trasy tapas i pielgrzymki – rozrywka na każdy gust i każdą kieszeń. Jednych z nas stać na pobyt w luksusowych hotelach, innych na autostop. Jak w większości krajów, w Hiszpanii są miejsca, w których można niedrogo odpocząć lub wręcz przeciwnie wydać fortunę. [to miejsce] Według TravelMag, San Sebastian to najdroższa destynacja turystyczna tego lata. Badaniem objęto 40 najpopularniejszych kierunków wakacyjnych. Dla porównania wzięto pod uwagę koszty mieszkania w najtańszym pokoju dwuosobowym w trzygwiazdkowym hotelu położonym blisko plaży lub w centrum.
Dziesięć najdroższych miejsc docelowych to:
- San Sebastián (154 €/noc)
- Peñíscola (152 €)
- Ibiza (144 euro)
- Santander (142 €)
- Palma de Mallorca (134 €)
- Minorka (134 euro)
- Cala Millor (125 €)
- Benidorm (124 euro)
- Gijon (115 euro)
- Torremolinos (114 €)
Tańszą opcją jest Barcelona, gdzie nocleg kosztuje około 100 euro za noc za pokój w hotelu w centrum miasta. Ale jeśli szukasz bardziej ekonomicznego, ale jednocześnie bardzo komfortowego pobytu, możesz wybrać się do kurortu Torrevieja. Tutaj cena wynajmu waha się od 120 euro za TYDZIEŃ, a samo miasto słynie z wakacji na plaży i przystępnych cen. Prawie 150 opcji wynajmu na www.alegria-realestate.com Życzymy udanych wakacji!