Duże fundusze inwestycyjne (socimis) i deweloperzy w różny sposób przeżywają kryzys zdrowotny, a następnie kryzys gospodarczy spowodowany koronawirusem . Od ogłoszenia stanu wyjątkowego w Hiszpanii, Merlin i Colonial , dwa największe fundusze inwestycyjne wchodzące w skład Ibex 35, straciły około jednej piątej swojej wartości giełdowej, podczas gdy deweloperzy Aedas i Neinor Homes odnotowali wzrost o 25% w tym samym okresie . Dane te kontrastują z tym, czego oczekiwali analitycy, którzy stawiali na dwóch gigantów krajowego rynku nieruchomości ze względu na ich fundamentalność, jakość zasobów mieszkaniowych i potencjał generowania zysków. Jednak covid-19 pomieszał wszystkie karty. Na przykład akcje Merlin Properties zaczęły gwałtownie spadać od połowy lutego, spadając z 13 do 7 euro za akcję w niecały miesiąc. Do czerwca udało im się nieco odrobić – do 8,8 € , po czym nastąpił powrót do spadku. W rezultacie do 27 lipca wartość akcji funduszu inwestycyjnego spadła do historycznego minimum od czasu wejścia do Ibex 35 (grudzień 2015) – do 6,52 euro . Firma zamknęła lipiec na 6,99 euro . W przypadku Colonial obserwowana jest podobna sytuacja, gdyż oba fundusze realizowały podobną strategię. Odnotowała również spadek cen akcji z ponad 13 euro do 7 euro w ciągu jednego miesiąca. Potem nastąpił niewielki wzrost, po którym znowu upadek. Jednak do tej pory wartość akcji tego funduszu nie spadła do minimum osiągniętego 19 marca – 6,35 € (najniżej od czasu wejścia funduszu na Ibex 35 trzy lata temu). Colonial zakończył w lipcu cenę 7,22 euro za akcję. Według danych rynkowych, od 13 marca do 31 lipca Merlin stracił 28,6% swojej wartości rynkowej, a Colonial 18% . Jednak od początku marca spadek wyniósł 40% . Jeśli chodzi o deweloperów, Neinor Homes dodał 33% swojej wartości rynkowej w tym samym okresie (lipiec zamknął się ceną 10,16 euro za akcję). Cena akcji Aedas Homes wzrosła o prawie 27% (18 euro za akcję). Wartość akcji Metrovacesa pozostała praktycznie niezmieniona przez cały okres. Teraz jej akcje notowane są w okolicach 5,9 euro (o 3% mniej niż przed ogłoszeniem stanu wyjątkowego). Jednak trzech deweloperów również osiągnęło najniższą wartość kapitałową podczas kryzysu zdrowotnego: Neinor 16 marca, Aedas 18 marca i Metrovacesa 6 kwietnia.

Co się stało z akcjami socimis?

Javier Diaz , analityk Ahorro Corporación , wyjaśnia: „Oprócz paraliżu działalności, gospodarki i przemysłu spowodowanego kryzysem zdrowotnym, z późniejszymi negatywnymi skutkami dla sektora nieruchomości, nastąpiły znaczące zmiany w stylu życia populacja, która w większym lub mniejszym stopniu wpłynęła na trendy w różnych podsektorach . Praca zdalna i rozwój handlu elektronicznego będą głównymi czynnikami przyszłej ewolucji sektora. W krótkim okresie zobaczymy konsolidację i regenerację przychodów różnych firm, których poziom będzie zależał od jakości i stabilności ich aktywów, a także wypłacalności ich najemców i efektywności zarządzania.” Do tego należy dodać przewidywany na najbliższe miesiące spadek wartości aktywów, który może wynieść około 2% w przypadku biur i logistyki oraz z 4% do 5,5% w przypadku segmentu detalicznego. Jednak zdaniem firmy doradczej CBRE wiele zależy od lokalizacji. Oczekuje się, że rynek nowych budynków ustabilizuje ceny i popyt. Według ekspertów Solvii „powodem tego jest to, że produkt jest coraz lepszy, a teraz w najlepszy możliwy sposób dostosowuje się do wymagań właściwości, na które jest największe zapotrzebowanie”. Wręcz przeciwnie, na wtórnym rynku mieszkaniowym oczekuje się, że ceny spadną dwucyfrowo. Foro Consultores przewiduje również ograniczony wpływ koronawirusa na rynek nowych domów, ponieważ 90% domów, które mają zostać ukończone w tym roku, a także niektóre z tych, które mają zostać oddane do użytku w 2021 roku, zostały już sprzedane. Nie ma niesprzedanych zasobów nowych mieszkań, poziom zadłużenia deweloperów jest znikomy, a stopy procentowe utrzymują się na rekordowo niskich poziomach. Juan José Fernández-Figares , szef analityków w Link Securities , przypomina, że „deweloperzy od dawna nie są w stanie dobrze radzić sobie na giełdzie ze względu na niewykonanie własnych planów biznesowych, czasem zbyt optymistycznych, co również przyczyniło się do tego, że , w kategoriach porównawczych, przetrwali lepiej niż socimis”.

Podobał ci się artykuł? Podziel się z przyjaciółmi!

Udostępnić: