13 kwietnia (14 w niektórych regionach z powodu urlopu) w Hiszpanii, po dwutygodniowej przerwie spowodowanej ścisłą kwarantanną , do pracy powróciło kilka milionów pracowników przedsiębiorstw pracujących w sektorach przemysłowym, budowlanym i ochroniarskim. Chociaż nie ma oficjalnych danych pokazujących, jak firmy reagują na kryzys COVID-19, wielu analityków prowadzi własne badania, które mogą pomóc w uzyskaniu przybliżonego obrazu tego, co się dzieje. I tak największa grupa rekrutacyjna Randstad przeprowadziła ankietę wśród 500 hiszpańskich firm, według której 42,8% przedsiębiorstw wspiera ich działalność w czasie kryzysu zdrowotnego. Jednocześnie 54% przedsiębiorstw uniknęło poważnych strat. W tym samym czasie 25,5% zostało zmuszonych do przerwania pracy, ale tylko na chwilę, a 1,2% przedsiębiorstw zostało zamkniętych. 22,3% zmniejszyło swoją aktywność z powodu kryzysu . 56% z nich – mniej niż 60%. Co ciekawe, były firmy, których wolumen działalności wzrósł w porównaniu do poziomu sprzed kryzysu – 4,4%. W ramach badania zapytano firmy, jak organizowały pracę pracowników w czasie kryzysu zdrowotnego. Większość (61,6%) odpowiedziała, że popiera aktywność ze względu na przeniesienie większości pracowników do pracy zdalnej. Około połowa badanych przedsiębiorstw (47,5%) przeniosła ponad 60% swoich pracowników do pracy zdalnej. 41,6% badanych firm skorzystało z programu ERTE poprzez czasowe zawieszenie lub skrócenie umów o pracę pracowników. 20,7% wysłało pracowników na urlop, a 12% skróciło czas pracy bez uciekania się do ERTE . Tylko 15% firm miało przypadki COVID-19 wśród swoich pracowników i w większości przypadków nie miało to negatywnych konsekwencji dla działalności przedsiębiorstw.

Podobał ci się artykuł? Podziel się z przyjaciółmi!

Udostępnić: