David Martinez, dyrektor generalny Aedas , rozmawiał z idealista/news o ambitnych planach firmy na najbliższe kilka lat: Aedas zamierza zbudować od 750 do 1000 nowych budynków mieszkalnych na wynajem rocznie. Jednak sama grupa nie będzie nimi zarządzać. W ciągu kilku miesięcy zostaną uruchomione projekty budowy około 1000 nieruchomości na wynajem w miastach takich jak Madryt i Walencja, a także w prowincjach Barcelona i Alicante. Martinez zauważył, że koszt nowych budynków pozostaje stabilny, pomimo kryzysu sanitarnego. Obecnie podaż zmniejszyła się w porównaniu z poprzednim rokiem, podczas gdy popyt nie tylko pozostał bez zmian, ale wręcz wzrósł . Dlatego na niektórych obszarach wzrastają koszty nowych mieszkań. Szef Aedas mówił też o tym, że teraz sektor nowych budynków pewnie odradza się po trudnym roku. Jednak nawet w szczytowym momencie kryzysu zdrowotnego popyt na nowe mieszkania pozostawał stabilny, aw ostatnich miesiącach rośnie, choć powoli, ale. Prognozy na przyszłość w średnim terminie: stabilizacja cen, ożywienie poziomu sprzedaży i dalszy wzrost popytu. Aedas: każdego roku będziemy budować w Hiszpanii około 1000 nieruchomości na wynajem Zapytany, w jaki sposób Covid-19 wpłynął na Aedas, Martinez powiedział, że firma została mocno dotknięta w kwietniu i maju przez gwałtowny spadek sprzedaży. Mimo to już w czerwcu nastąpiło zauważalne ożywienie, aw sierpniu grupa pobiła rekord sprzedaży. Martinez zauważa, że taką sytuację zaobserwowano nie tylko w Aedas, ale także u innych dużych deweloperów. Według Martineza w Hiszpanii buduje się dziś 50 000 nowych domów, a były czasy, kiedy liczba ta sięgała 400 000. Według tego wskaźnika Hiszpania pozostaje daleko w tyle za innymi krajami UE: w Wielkiej Brytanii jest to 250 000 nieruchomości, w Niemczech – 300 000, we Francji – 400 000. To 5-8 razy więcej niż w Hiszpanii. Jednocześnie popyt na nowe budynki w Hiszpanii pozostaje bardzo silny i stabilny, ze stałą tendencją wzrostową, która nie została przerwana w tym roku pomimo pandemii. Ponadto istnieje stabilny popyt na nowe budynki ze strony młodych ludzi. Wszystko to pozwoli deweloperom na zwiększenie liczby nowych mieszkań, gdy tylko pozwolą na to warunki ekonomiczne. Jeśli chodzi o ceny nowych domów, Aedas spodziewa się, że ustabilizują się, a nawet nieznacznie wzrosną w niektórych obszarach wysokiego popytu, ale w żadnym wypadku nie spadną w 2021 r. Wśród takich stref Martinez wymienia Madryt, Barcelonę, Walencję , Alicante , Malagę, Saragossę i Palmę – miasta, w których istnieje stabilny popyt na nowe budynki, którego dotychczasowa podaż nie jest w stanie w pełni zaspokoić. Aedas: każdego roku będziemy budować w Hiszpanii około 1000 nieruchomości na wynajem Teraz nie można dokładnie powiedzieć, o ile wzrosną ceny w tych strefach, jednak są już dane z Narodowego Instytutu Statystycznego, według których w III kwartale 2020 r. koszt nowych budynków wzrósł o 7,5% w stosunku do tym samym okresie ubiegłego roku, a sprzedaż wzrosła o 29% . Sugeruje to, że nowy rynek krajowy w Hiszpanii cieszy się doskonałym zdrowiem i ma ogromny potencjał do szybkiego powrotu do zdrowia. Jeśli chodzi o sukces, Aedas osiągnął już 97% swojego celu na 2020 r. dotyczącego około 2000 nieruchomości, biorąc pod uwagę, że rok podatkowy firmy kończy się 31 marca. Około półtora roku temu Aedas uruchomił nową linię biznesową, specjalizującą się w segmencie „buduj na wynajem”. Nowe budynki budowane w tym kierunku sprzedawane są inwestorom instytucjonalnym i przeznaczone są na wynajem . Pierwszy projekt „buduj na wynajem” firmy Aedas w Torrejon de Ardoz (Madryt) zostanie oddany do użytku w ciągu najbliższych kilku tygodni. Za kilka miesięcy kolejny w Alcala de Henares (Madryt). Łącznie w najbliższych miesiącach deweloper planuje oddać do wynajęcia około 1000 nowych nieruchomości, zlokalizowanych w Madrycie, Walencji, prowincjach Barcelona i Alicante. Aedas planuje budować od 750 do 1000 nieruchomości na wynajem rocznie.

Podobał ci się artykuł? Podziel się z przyjaciółmi!

Udostępnić: